Stoi od dobrych dwóch lat. Nieskończone.
Upały od kilku dni okropne więc szycie chwilowo odłożyłam na bok. Ogólnie przygotowuję się do większego projektu, ale o tym dopiero w czerwcu, kiedy dotrze przesyłka z nowymi materiałami od Marysieńka - tania bawełna.
Pomysłów pełna głowa, tylko z realizacją gorzej - jakoś tak czas przelatuje mi przez palce... Chociaż muszę się przyznać, że walczę z tym - czyli z brakiem organizacji - dzięki grupie na Facebooku "Panie swojego czasu". Bardzo fajna grupa wspierająca i motywująca do działania!!
Ale nie o tym miałam pisać!!
Stoi. Pudełko. Doczekało się dzisiaj wykończenia właściwego, chociaż patrząc z perspektywy czasu - dzisiaj zrobiłabym je zupełnie inaczej. Ale jest jakie jest. postanowiłam powyciągać z szafy wszystko co rozpoczęte i niedokończone. Wszystkiemu trzeba nadać jakiś kształt i dać możliwość zaistnienia :-)
A teraz do sedna
Pudełko drewniane z lusterkiem na biżuterię
Wykorzystane materiały - farby akrylowe, preparat do spękań jednoskładnikowy, serwetka, lakier akrylowy, tasiemka bawełniana
Praktyczny i świetny,Dziecko ma swoje potrzeby,więc czas na inne zajęcia bardzo okrojony, mam nadzieję, że będziesz wpadać co jakiś czas,pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPudełko jest świetne 😄
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć ze to jest metoda ja również wyciągam rzeczy nieskonczone i powoli zakanczam dawne projekty . Aż szkoda że coś się zaczyna a później leży i żal ściska 😂
Pudełko jest śliczne i bardzo mi się podoba :).
OdpowiedzUsuń